⭐20-minutowy kontakt z naturą redukuje działanie hormonu stresu - kortyzolu:⭐
Badanie opublikowane w "Frontiers in Psychology" dowodzi, że co najmniej dwadzieścia minut spaceru lub odpoczynku na łonie natury znacznie obniża poziom hormonów stresu.
W ciągu 8-tygodniowego badania uczestnicy zostali poproszeni o spędzanie czasu wśród przyrody przez 10 minut lub dłużej, co najmniej 3 razy w tygodniu. Poziom kortyzolu (hormonu stresu) mierzono na podstawie próbek śliny pobranych przed i po spędzeniu czasu na łonie natury, raz na dwa tygodnie.
"Uczestnicy mogli wybierać dowolną porę dnia, czas trwania i miejsce swojego doświadczenia na łonie natury, które w opinii uczestnika zostało uznane za miejsce dające poczucie kontaktu z naturą. Było kilka ograniczeń, aby zminimalizować wpływ znanych czynników na poziom stresu: kontakt z naturą musiał odbywać się w świetle dziennym, należało nie wykonywać ćwiczeń fizycznych w trakcie trwania badania i unikać korzystania z mediów społecznościowych, Internetu, rozmów telefonicznych, rozmów i czytania", wyjaśnia dr MaryCarol Hunter.
Stwierdzono, że zaledwie dwudziestominutowe "doświadczenie przyrodnicze" wystarczyło, aby znacznie obniżyć poziom kortyzolu. A jeśli czas ten zwiększał się do 30 minut pobytu na łonie natury, poziom kortyzolu spadał w jeszcze większym tempie. Po tym czasie spadek hormonu stresu nadal następuje, ale już w wolniejszym tempie.
Oryginalny artykuł w wersji angielskiej znajdziesz tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz